„Wieczór w chacie na godzinę w radości ...” albo historie ludzi, którzy dobrowolnie chcą iść do więzienia

Większość mieszkańców naszej planety są często gotowi zrobić niemal wszystko chcesz, jeśli tylko w celu uniknięcia wątpliwą przyjemność więzienia. I jest to dość logiczne. Po tym wszystkim, co dobrego można oczekiwać od mężczyzny w celi?

„Wieczór w chacie na godzinę w radości ...” albo historie ludzi, którzy dobrowolnie chcą iść do więzienia

Ale od każdej reguły są wyjątki, prawda? Dzisiaj zdecydowaliśmy się powiedzieć kilka ciekawych historii o ludziach, którzy, wbrew wszelkim argumentom rozsądku, postanowił dobrowolnie iść do więzienia, a nawet wziąć do tego bardzo specyficznego i nie działania szczególnie prawnego.

„Wieczór w chacie na godzinę w radości ...” albo historie ludzi, którzy dobrowolnie chcą iść do więzienia

bardzo pojemny pani

„Wieczór w chacie na godzinę w radości ...” albo historie ludzi, którzy dobrowolnie chcą iść do więzienia

Meet przed sobą słodkie dziewczyny o imieniu Lucy Boyer, który w 2017 roku został wezwany do sądu za wykroczenia administracyjne. Nie wiem, co zapobiega nasza bohaterka przyzwoity czas, aby przyjść do sali sądowej i zapłacić najbardziej nieszczęśliwy bilet parkingowy, na którym związany, ale zaplanowano przesłuchanie tęskniła, które, jak sądzę, spowodowało to nieśmiała osoba nieznośne cierpienie psychiczne.

„Wieczór w chacie na godzinę w radości ...” albo historie ludzi, którzy dobrowolnie chcą iść do więzienia

Następnego dnia po tym, jak sąd brakowało dobrowolnie Lucy była pod kontrolą szeryfa winy i pokora nadgarstka podtrzymywany przez kajdanki, żądając jej takie syakuyu aresztowany za uciekających przed wymiarem sprawiedliwości. Przeniesiony przez takich policji zapałem zapewniła pani, że podczas jednej mniejszej kary nie uwięzić, a nawet obiecał wstawia się za nią przed prokuratora, do feralnego sąd przeniósł się do innego dnia. Ale ona była nieugięta.

„Wieczór w chacie na godzinę w radości ...” albo historie ludzi, którzy dobrowolnie chcą iść do więzienia

Gdzieś w XX minutę „Och, proszę dobrze mnie aresztować, dobrze, błagam cię” funkcjonariuszy organów ścigania w końcu podejrzewa podstęp i wykonane gruntowne przeszukanie pani, która przyniosła bardzo oczekiwanego wyników. Zarówno anatomicznych otworów dziewczyna policji dowiedział się zapalić torebkę z heroiną, kilka kulechkov nadziewane przeciwbólowych na receptę, i ostrymi nożyczkami do paznokci w prezerwatywę, która miała nosić w więzieniu hrabstwa za niewielką nagrodę finansową.

"Zamknij się, kobieto, ty mnie zawahał!"

„Wieczór w chacie na godzinę w radości ...” albo historie ludzi, którzy dobrowolnie chcą iść do więzienia

Być może wielu z silniejszej płci zgadzają się, że niektóre kobiety są czasami naprawdę nie do zniesienia. A niejaki John Lawrence Ripple jedną z tych nieszczęsnych chorych, którzy wiedzą o tym na własnej skórze.

„Wieczór w chacie na godzinę w radości ...” albo historie ludzi, którzy dobrowolnie chcą iść do więzienia

Po ukochanej żony przez kilka miesięcy nagged 70-letni Lawrence, żądając „w żaden sposób stulecie oderwać siedzisko kanapy i naprawić tę cholerną suszarkę w łazience,” biedny dziadek, w końcu nie mógł się oprzeć, że rozgorzał i powiedział że, niż żyć w takiej atmosferze, to lepiej iść do więzienia. Cóż, facet powiedział, człowiek zrobił.

„Wieczór w chacie na godzinę w radości ...” albo historie ludzi, którzy dobrowolnie chcą iść do więzienia

Lawrence następnie udał się do pobliskiego banku, gdzie kasjer celem jest pistoletem i zmusił ją, by dać mu trzy tysiące dolarów w gotówce. Wtedy niedoszły rabuś uroczyście wkroczył do holu banku, dał pieniądze i broń straży wstrząśnięty i usiadł na sofie czekać na policję. Jednak, aby uciec i nie powiodło się „przekleństwem suszarki” Lawrence. Dusząc się ze śmiechu, sędzia skazał pechowego złodzieja ... sześć miesięcy aresztu domowego i 50 godzin prac społecznych.

płatny Medicine

„Wieczór w chacie na godzinę w radości ...” albo historie ludzi, którzy dobrowolnie chcą iść do więzienia

A to historia wielu z nas, być może, nie wydają tak dużo zabawy i smutny i bardzo istotne. Richard James Veron od ponad 17 lat pracuje jako listonosz w małym miasteczku w Karolinie Północnej, natomiast zdecydowanie nie ten młody człowiek nie jest zmniejszona w 2008 roku. Wraz z pracami Richarda i stracili ubezpieczenie zdrowotne.

„Wieczór w chacie na godzinę w radości ...” albo historie ludzi, którzy dobrowolnie chcą iść do więzienia

Trzy lata mężczyzna bezskutecznie próbował dostać przynajmniej gdzieś. Przez cały ten czas cierpiał na poważne bóle pleców, stawów cierpiał, a gdy poślizgiem, doznał kontuzji lewej nogi, które nie chcą leczyć, Richard sobie sprawę, że nadszedł czas na radykalne działania. Pewnego wieczoru Richard Veron utykając poszedł do banku i zdziwiony kasjer powiedział: „Proszę pani, to jest napad, mam pistolet, proszę dać mi dolara”

„Wieczór w chacie na godzinę w radości ...” albo historie ludzi, którzy dobrowolnie chcą iść do więzienia

Gdy wymagania „rabuś” zostały spełnione, Richard, który starannie strzeże Banku przyniósł krzesło, usiadł i czekać na policję, by stać. Choć Verona został skazany na kilka miesięcy więzienia, to wystarczyło, by nieco dalej lekarze połatany i umieścić z powrotem na nogi byłego listonosza.

Palenie kontratakuje

„Wieczór w chacie na godzinę w radości ...” albo historie ludzi, którzy dobrowolnie chcą iść do więzienia

I wreszcie spotkać, zanim ciebie kobieta imieniem Etta Mae Lopez, który znalazł się niezwykle nietypowy sposób, aby pozbyć się złego nawyku. Etta długo chciał rzucić, ale to będzie mocy nie wystarczy, aby przezwyciężyć uzależnienie od nikotyny niezależnie. pomysłowe rozwiązanie przyszła sama: nie można palić w więzieniu, gdzie papierosy są sprzedawane.

„Wieczór w chacie na godzinę w radości ...” albo historie ludzi, którzy dobrowolnie chcą iść do więzienia

W rezultacie, nasza bohaterka nie wymyślić nic lepszego niż być zadeklarowane na komisariat i zapłacić głośne uderzenie pierwszy oficer, który spadł. Wynik sprawy kobiety, myślę, był zadowolony, bo za napaść na policjanta będzie palący został wysłany do więzienia na ponad dwa miesiące, to wystarczyło, by porzucić nałóg raz na zawsze.