Warunki życia policji

Warunki życia policji

patrol Ensign, 48 lat, Moskwa

Moje dzieciństwo było tak dawno, że nawet nie pamiętam, co chciał stać. Jak wrócił z wojska, pojawił się w moich licznych przyjaciół policji. Jeden policja działa każdy inny. Powiedzmy. Doszedłem do ich szefa, i mówić jak nic nie było, a ja zgodziłem się. Nawiasem mówiąc, można powiedzieć.

Teraz myślę, że policja poszła bo wtedy przyciągał Romance - goni oszuści i kradunov połowu.

W latach osiemdziesiątych do policji cenionych, a inny milicji było: prawo, jak sądzę. Ona zaczęła się zmieniać w latach dziewięćdziesiątych, kiedy zaczął się łamać prawo. Obecnie ustawa nie narusza już i po prostu nie istnieje już żadne prawo.

Rozwód szef uczy nas: „Przede wszystkim - bezpieczeństwo osobiste. Nie podoba mi się samochód, stop. Pasażerowie powinni wyjść, ręce na masce. Jeśli tak - położyć się twarzą do ziemi. Zawsze mają czas, aby przeprosić. "

Ostatnio Szeremietiewo był przypadek: bum położył się na ławce i zasnął, a gdy spał, sprzątaczka wyrzucił brudne buty. Obudził się, udał się do obowiązku pisania aplikacji. Obowiązkiem jego kopnięć i bum mu: „Nie mają prawo do akceptowania aplikacji.” Otrzymanych znaleźć buty. Ale gdzie widziałeś bezdomny przyszedł na komisariat, aby szukać prawdy? Dziesięć lat temu w nim i nie mógł w to uwierzyć. Policja nigdy nie pokazał tak po prostu, tylko dla transakcji. Słusznie powiedział Gleb Zheglov kara nie jest bez winy. A ja pokonać. Co ja jestem święty?

Teraz wszyscy krzyczą: „człowiek torturowany Kazan!” Ale pomyślmy logicznie: ja, nie robić nic więcej niż jak wskazują na kogoś butelkę pop? A potem był dokazuha żelbetowy, ukradł telefon.

Jesteśmy ludźmi, a nie zwykłych czarnych charakterów. Musimy tylko praca nie jest jak w ogóle. Ale jak tylko coś się dzieje u ludzi, biegną do nas, a nie wannę.

Z punktu widzenia policjanta, każdy Rally - hemoroidy. W przypadku zamówienia, konieczne jest, aby rozproszyć i nie do wykonania zamówienia - przed wami śledztwo. Każda osoba ma prawo do protestu, ale bym protestował, ale wydaje mi się, że do tego, co nie będzie.

Nie sądzę, że są lepsze i bardziej rzetelny policja. Spróbuj postawić się w naszym miejscu. Pewien, że byłby inaczej zachowywać?

Wszyscy moi przyjaciele w policji, a nawet żona policjanta - usługa spełnione. Teraz ona jest na urlopie macierzyńskim, syna wzrostu, ale mówię to wszystko „Powiedz mu, żeby się wycofać” Ale myślę, że lepiej siedzieć w domu, pieprzyć ją.

Zwłoki w różnych: istnieją - w jednym kawałku, a tam są - części. To straszne, kiedy wyjeżdżamy na trupy dzieci - potem wrócić do domu i pić. Ostatnio, straszne wydarzenie było, podszedł do zwłok młodej kobiety. Nie ciało, a durszlak, trzydzieści dwie rany kłute. Zabity w pobliżu jego mieszkania, a obok, na wózku inwalidzkim, dwumiesięczne dziecko - żyje, dzięki Bogu. I został uderzony przez ręce ofiary - jego ręce skręconych, do kości zaorane. Kobieta za ostrza noża, co do życia, brakuje. Mam inną wizję ulicy. I zobaczyć, co inni nie widzą jak są samochody, który siedzi w nich. Na dziedzińcu zawsze zauważy nowe samochody. Policjant, który długo pracował na ziemi, tłum od razu zobaczyć, kto co robi, gdzie ryba jest gdzie kupcy i gdzie tylko ludzie.

Ostatnio nastąpiła walka w autobusie: jeden hit nóż, zabity tętnicy. Przyjechaliśmy, wezwała pogotowie, i nic nie może zrobić. A tu stoi szybko, poczekać aż osoba umiera, a on wciąż jest przytomny, a jego oczy były tak żywe, że horror trwa.

Ostatnio, bałem się śmierci. Mój syn jest mały, boi się go zostawić. Chcę dorastać normalne.

Kiedy moja córka była mała dziewczynka z dwudziestu, to jest jak „Ojcze nasz” wiedział, że jeśli na ulicy, że coś złego się stanie, konieczne jest, aby przełamać pierwsze, które spadły policjanta - w kabinie w samochodzie, wszędzie. Ale teraz mam już wątpliwości co do policji, to pomoże: wysłać strażnika, a w osobie kabiny nie pojawi.

Być może jesteśmy winni, że nie wykorzystał całe pokolenie. Na przykład, nie mogę sobie wybaczyć, że kiedy najstarsza córka była mała, zawsze nie było w domu. Pracował przez cały czas. Teraz patrzę na nią i jej przyjaciółmi, a oni wydają mi jakiś głupkowaty. Mokasyny, nie chcą pracować, a interesy mają taki dziwny: nic nie robić, aby zarobić milion, a potem - cisza. Nie miałem ochoty opuścić Rosję. Ojczyzna jako schwytanych, nie wybrany. Ale jestem patriotą, rosyjski. Mnie i za granicą nigdy nie było, choć mówią ludzie zamorskie żyć lepiej.

Mamy jezioro obok domu, udał się, rzuciłem przynętę, siedzieć. Karp złapać kota, i to jest dobre. Spokojny, śpiew ptaków, nikt nie będzie rozpraszać. Vytyanesh rybę, a ona nie oprzeć, milczy.

Chciałbym myśleć, że po życiu istnieje. Jedno życie po prostu nie ma czasu.

Najważniejszą rzeczą w życiu - rodzina. Na ziemi, masz gospodarstwo rodzinne. Mamy więc ułożone kraj: każdy dla siebie, a jeśli zachoruje, nie należy polegać na lekarzy i na rodzinę.

Z żoną kłótni rano, po południu pogodzić, i po prostu poczucie, że życie idzie dobrze i żadne exploity niepotrzebne.

Nie wiem, czy jest raj i upadek czy to policji. Chciałbym myśleć, że tam jest, i będzie tam miejsce dla mnie jest to, w jaki sposób sąd zadecyduje.